Wieczorem ubiorę rajstopy, przykleję na twarz swój wyjściowy uśmiech i pójdę na sylwestra, stwarzać pozory, że jestem taaaaka normalna i potrafię jak inni bawić się obok talerzy z jedzeniem nie pochłaniając ich za jednym razem. Ale potrafię, prawda? Przecież jestem doskonałą aktorką, a dzisiejszy wieczór wystarczy potraktować jak kolejny spektakl i
wszystko będzie okej.
życzę Wam magicznego sylwestra, wolnego
od problemów czy zmartwień ;)
zabawcie się po prostu! :*
Dziękuję za życzenia. Ja również życzę wszystkiego najlepszego. Powodzenia na sylwestrze. Wierze, że dasz radę. I oby nadchodzący rok był lepszy, niż miniony :*
OdpowiedzUsuńWierze że udało cię doskonale odegrać wczorajszo/dzisiejszy spektakl. Oby ten rok był lepszy. Dodaję do linków :* http://i-will-be-anorexic.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńobrazek jest hipnotyzujący. mam nadzieję że wśród tego spektaklu znalazł się chociaż jeden szczery uśmiech i że w efekcie jednak dobrze się bawiłaś. oby nowy rok miał w sobie więcej nadziei! ;*
OdpowiedzUsuńja już dawno przestałam odgrywać spektakle, udawać, jak boli to boli...
OdpowiedzUsuń