poniedziałek, 25 lutego 2013

zaprzepaszczone siły


potrzebuję pomocy. 
potrzebuję kogoś, kto powie, 
że wcale nie ważę z powrotem prawie sześćdziesięciu kilogramów. 
potrzebuję.

pierdolnijcie mi w łeb, żebym się opamiętała. 

http://www.youtube.com/watch?v=Wla86LpoEpw

2 komentarze:

  1. a tyle znowu ważysz? bo wiesz, jeśli tak, to nie ma co się oszukiwać, trzeba przyjąć prawdę na klatę i coś z tym jak najszybciej zacząć robić. czekanie, aż ktoś ci pomoże, nic nie da. tylko ty masz władzę nad twoją wagą i wyglądem, wykorzystaj to :)

    OdpowiedzUsuń
  2. RELAX! wez gleboki oddech i STOP. Zatrzyaj sie na chwile w tym wszystkim i pomysl na spokojnie. Skoro droga, ktora do tej pory szlas nie doprowadzila cie do celu, to najwyzsza pora cos zmienic. I to bardzo zmienic.

    OdpowiedzUsuń